Jak ze złomu zrobić coś użytecznego?

Wbrew pozorom, aby złożyć komputer nie wystarczy dużo... Potrzebna jest tylko płyta główna, procesor, ram i zasilacz. To w sumie wystarczy, żeby odpalić i korzystać z komputera. Oczywiście musimy mieć jeszcze jakiś system operacyjny, ale to może załatwić opisany tutaj pendrive z linuxem. Ja jednak podjąłem się bardziej ambitnego zadania, a dokładnie to złożenia całkowicie i niezależnie funkcjonalnego komputera za darmo.

Gratis to uczciwa cena.

Płytę głowną z procesorem, kilkoma kostkami ramu i kartą graficzną dostałem w prezencie od przyjaciela, Andrzeja. Podrawoał mi on te podzespoły w pudełku, ponieważ zabierały mu miejsce a on nie miał dla nich żadnego użytku. Wyglądały w nim one tak śmiesznie, że postanowiłem je tak zostawić, a moim celem było zagranie na tym w minecrafta.

Will it Minecraft?

Odpowiedź brzmi TAK. Minecraft pójdzie nawet na tosterze, więc zbytnio mnie nie zdziwiło że i tu poszło to bez problemu. Do pudełka wystarczyło dorzucić zasilacz ze starego komputera z piwnicy i dysk z laptopa. Chodził on bez większych problemów, jedynym problemem było stykanie się metalowych części płyty głównej z obudową zasilacza. Ale i ten problem został rozwiązany poprzez wsadzenie obudowy od dysku pomiędzy te elementy. Testowałem na nim także inne gry, Osu i inne mniej wymagające tytuły bez problemu były grywalne, natomiast schody zaczynały się przy bardziej wymagających grach np. The Sims 3. Głównym jego zastosowaniem było jednak używanie programów, których bałbym się uruchomić na swoim głównym komputerze, lub też nie poszłbyby na Windowsie 10. Użyłem go chociażby do wgrania systemu na K800, E71, czy też na Samsunga S3.